Z Łucją uwielbiamy bakłażany. Ulubionych dań z nimi w roli głównej mamy już zacną kolekcję. Poniżej przedstawiam Ci pyszny makaron z podsmażonymi bakłażanami. Przepis, jak na makarony przystało, inspirowany kuchnią mistrzów – kuchnią włoską.
Składniki (ok 2 porcje):
preferowany makaron – na zdjęciu z soczewicy
Sos:
4 mięsiste pomidory (u mnie malinowe) – pokrojone z lub pomidory z puszki
1 bakłażan
1 papryka czerwona – u mnie spiczasta
2 ząbki czosnku
ok. 4 kawałków karczochów w oleju – można pominąć
1/2 małej cukinii
50 ml białego wytrawnego wina
3 łyżki oliwy
1/2 papryczka chilli – u mnie bez ziaren
bazylia – świeża
sól
Wykonanie:
1. Bakłażana myjemy, kroimy w plastry ok. 0.5 cm, posypujemy solą, odstawiamy na kilkanaście minut.
2. W patelni/rondlu rozgrzewamy oliwę, wrzucamy obrany czosnek, chilli, podsmażamy do zarumienienia. Wyjmujemy.
3. Na oliwę wrzucamy pokrojoną w plastry cukinie, pokrojone w paski paprykę i karczochy, 2-3 minuty podsmażamy. Podlewamy winem, 2-3 minuty przesmażamy.
4. Dodajemy pokrojone w kostkę pomidory, smażymy mieszając do przesmażenia się pomidorów.
5. Na rozgrzanej z odrobiną oliwy patelni grillowej lub zwykłej smażymy/grillujemy plastry bakłażana. We Włoszech widziałam, że bakłażany są również smażone na głębokim tłuszczu ale według mnie za mocno chłoną tłuszcz i nie są bardzo smaczne.
6. Połowę upieczonych plastrów kroimy na 2 lub 4 części – zależnie od ich wielkości i naszych upodobań – pod koniec gotowania pomidorów dodajemy do sosu. Doprawiamy świeżą bazylią i solą. U mnie posypane rozdrobnionymi suszonymi papryczkami chill.
7. Pozostałymi bakłażanami ozdabiamy brzegi talerza – do tego najlepiej wybierać jak najmniejsze.
Buon appetito!
Komentarze: