Surówka z dyni do złudzenia przypomina surówkę z marchewki. Nie tylko z wyglądu. Smakuje również bardzo podobnie. Jedna z moich córek zupy dyniowej czy dyni pieczonej nie zje, a surówkę wcina, że hej. 🙂
Składniki:
300 g (1/2 malutkiej dyni)
200 g ( ok. 2 jabłka) soczystych, kwaskowatych jabłek
1/4 łyżeczki ksylitolu
Szczypta soli – lub według swoich preferencji
1 łyżka oleju zimnotłoczonego – u nas oliwa, z awokado czy z orzechów włoskich
1/3 łyżeczki octu jabłkowego
Sok z 1/3 limonki
Szczypiorek lub natka pietruszki
Wykonanie:
1. Dynię obrać, oczyścić z pestek, zetrzeć na drobnej tarce. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o grubszych oczkach. Dodać sól, ksylitol, olej, sok z cytryny, ocet. Wymieszać.
2. Odstawić na kilkanaście minut. Przed podaniem posypać natką pietruszki lub szczypiorkiem.
Uwielbiam dynię w każdej postaci! Podobną surówkę również jadamy, ale dla mnie nie smakuje jak ta z marchewki, może to kwestia odmiany dyni?
Może to kwestia doprawienia, albo soczystości i słodkości jabłek? Co do dyń, to im pomarańczowa, tym lepsza. Jak mam mało soczyste i słodkie, a mam pod ręką sok, to trochę go dolewam. Sok taki tłoczony. Pozdrawiam. :*