Mięciutki, sprężysty bezglutenowy chleb gryczany – na niego Cię dziś zapraszam. Pieczywo, pomimo tego, że ma spory dodatek mąki gryczanej jest w smaku delikatne i smaczne. W swojej kuchni używam najczęściej kaszy niepalonej – mąka również taka tu jest. Palone ziarna maja dla nas za intensywny smak… Zawsze kupuję kaszę w formie ekologicznej. Niestety podczas uprawy i obsuszania ziarna tatarki często używa się glifosatu. Mając tę wiedzę nie mam odwagi używać innej kaszy niż bio… 

Wracajmy jednak do chleba… 🙂 Upiekłam go w genialnej formie od Korzeniewskich. Według mnie są to najlepsze na naszym rynku formy do pieczenia każdego chleba. Wykonane z solidnej (i ciężkiej) blachy kwasoodpornej w żaden sposób nie wchodzą w reakcję z zakwasami. W ich składzie nie znajdziemy, niestety nadal powszechnego w wielu naczyniach do pieczenia, aluminium. Na temat forem i aluminium możesz przeczytać obszerny raport w Mistrzu Branży (poradniku dla piekarzy) – do czego zachęcam. Dobrze być świadomym!

Wypieki w formach od Korzeniewskich, to sama przyjemność. Wyglądają niczym cukiereczki. Te kształty, wymiary… których nie dostaniemy w żadnym sklepie. Ideał dla bezglutenowych wypieków… Każda forma budzi mój nieustanny zachwyt. Uwielbiam! Kto raz ich użyje, ten nie będzie chciał innych. Jestem o tym przekonana. 🙂 Nie przywierają, nie wymagają użycia papieru do pieczenia, a jedynie odrobiny tłuszczu i ewentualnie „obsypki”. Z racji grubości blachy doskonale nagrzewają się i przewodzą temperaturę. Dzięki temu ciasto doskonale i równomiernie się dopieka. Solidność materiału i wykonania gwarantuje wieloletnie używanie. Można je myć, jak się podoba, a one nadal są śliczne… Nie do zniszczenia. 

Gdzie można je kupić? 

Zapraszam na fanpage Korzeniewscy24.pl 

Na niej dostępny jest katalog forem i ich ceny, a także mail, na który można wysyłać swoje zamówienia. 

Nie raz je jeszcze zobaczysz je u mnie. Na moim blogu chcę promować dobre rzeczy, a formy od Korzeniewskich zasługują na to, by o nich wiedzieć, by je polecać! Nie robię tego dla pieniędzy. 

Jak zrobić bezglutenowy zakwas?

Jeden ze sposobów spisałam na blogu – zapraszam.  

W mojej książce „Chleb bezglutenowy i inne wypieki” znajdziesz kolejne 4 receptury – na zakwas jednodniowy, zakwas jogurtowy czy klasyczny. 

Chleb (14×14 cm – forma o nazwie Chleb Majki):

Składniki:

Zaczyn:

250 ml wody

80 g zakwasu aktywnego

3 g drożdży świeżych 

Ciasto właściwe:

100 g mąki gryczanej niepalonej

80 g skrobi ryżowej lub skrobi kukurydzianej 

60 g mąki ryżowej lub mąki z sorgo 

35 g tapioki 

14 g łuski babki jajowatej 

8 oliwek – posiekanych 

1 łyżeczka soli 

nasiona słonecznika – opcjonalnie 

Wykonanie:

1. Składniki zaczynu mieszamy, odstawiamy. 
2. Mąki przesiewamy do miski, dodajemy zaczyn, łuskę, oliwki, dokładnie mieszamy łyżką drewnianą do połączenia się składników.
3. Dodajemy oliwki, ponownie mieszamy. 
4. Ciasto wykładamy do natłuszczonej i obsypanej dowolnymi bezglutenowymi otrębami lub płatkami formy. 
5. Formę z ciastem umieszczamy w reklamówce, którą zawiązujemy i odstawiamy w nieprzewiewne miejsce na ok. 8-10 godzin. 
6. Przed pieczeniem ciasto spryskujemy wodą, posypujemy nasionami (opcjonalnie). Pieczemy w nagrzanym wraz z naczyniem z wodą piekarniku przez 15 minut w temperaturze ok. 220 stopni C, a następnie przez ok. 30 minut w temperaturze ok. 200 stopni C. 
7. Chleb po upieczeniu zostawiamy przez ok. 10 minut w formie, a następnie studzimy na kratce. 

Uwaga!

Na zdjęciu specjalnie użyłam nie umytej formy, żeby można było zobaczyć, jak świetnie się z niej wyjmuje – bez żadnego przywierania, wykładania papierem…  Po umyciu forma jest jak nówka! 

Filmik:

Tak wygląda chleb po upieczeniu <klik>