Ulubiony sos ze szpinakiem i tuńczykiem moich dzieci, mój zresztą też. Posypany „parmezanem” z migdałów i płatków drożdżowych.
Składniki ( ok. 3 porcje):
2/3 opakowania makaronu – ugotowanego według instrukcji
250 g szpinaku – u mnie mrożony
90 g tuńczyka wędzonego – można zastąpić tuńczykiem z puszki
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki soku z limonki
3 gałązki bazylii
Sól
10 g orzechów Pini -można zamienić na migdały lub nerkowce
Masło klarowane
2 łyżki oliwy z oliwek
Wykonanie:
1. Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na łyżce masła klarowanego. Dodać przepuszczony przez praskę czosnek i minute podsmażyć.
2. Wrzucić szpinak – u mnie mrożony, więc podsmażam do rozpuszczenia, świeży też przesmażamy kilka minut. Jeżeli używamy tuńczyka wędzonego kroimy go w paseczki, 2/3 wrzucamy do szpinaku, resztę zostawiamy do położenia na makaronie. Jeżeli używamy z puszki, to wrzucamy całość do szpinaku. Przesmażamy kilka minut.
3. Bazylię, migdały, sok z cytryny, oliwę blendujemy.
4. Ściągamy z ognia, dodajemy zblendowane pesto, doprawiamy solą.
5. Wrzucamy ugotowany makaron, mieszamy z sosem.
Parmezan:
3 łyżeczki migdałów
1/2 płatków drożdżowych
Duża szczypta soli
Wykonanie:
Składniki zmielić. Gotowe.
Przepyszneeee!!!! Zjadlam 2 duze talerzy. Chyba utyjemy z mezem od Twojej kuchni ! Mialam tylko jedno potkniecie – wrzucilam do pesto sucha bazylie i dziwilam sie, dlaczego blender nie siega ingredientow? Potem jednak poszlam po rozum do glowy, ze w swiezej bazylii jest woda, wiec dolalam wody i bylo gut!
Nota wyroznienia dla parmezanu – jest genialny, i w smaku jak prawdziwy !
Olesiu, piszę tak na szybkiego. Dziś w nocy albo jutro odezwę się. Bardzo Cię przepraszam! Buziaki