Zakochasz się w tych ogórkach, tyle Ci napiszę. 🙂
Są takie świeże, tak soczyste i tak aromatyczne, że nie może być inaczej.
Ogórki w marynacie staną się hitem spotkań przy grillu, serwowane do dań obiadowych również zachwycą.
Kilka porad.
Nie obieraj ogórków, jeżeli pochodzą ze sprawdzonego źródła i wiesz, że nie są pokryte woskiem i chemikaliami. Nie obrane zyskują na chrupkości.
Im świeższe warzywa, tym lepiej. Takie proste potrawy doceniają to szczególnie.
Dzielenie na części zależy od tego, jakiej wielkości, długości są ogórki no i jakie chcemy jeść. U mnie najczęściej w formie słupków, ale równie dobrze można je pociąć w klasyczne krążki lub półkrążki. Co kto lubi. 🙂
Marynaty może wydawać się mało, ale ogórki pod wpływem soli puszczą sok, będzie dobrze. 🙂
Składniki ( 3 porcje):
ok. 300 g ogórków
1/2 pęczka koperku
1 ząbek czosnku
Marynata:
ok. 1 łyżki octu jabłkowego lub winnego
1 łyżeczka słodzidła – np. cukier, ksylitol, miód
1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Składniki marynaty mieszamy ze sobą. Oczyszczone ogórki kroimy na słupki lub krążki – słupki wydrążamy z nasion. Polewamy je marynatą, dodajemy przeciśnięty czosnek, posiekany koper, mieszamy.
Naczynie z ogórkami szczelnie zamykamy, umieszczamy je w lodówce na przynajmniej 2 godziny, by smaki połączyły się ze sobą, a ogórki stały orzeźwiające.
A jakie pyszne są ogórki przygotowane tak samo + albo zamiast koperku z uprażonym sezamem. Jak ktoś lubi można dodać trochę posiekanego chilli dla wyrazistości albo ostrości. Pychota