Suszone owoce, orzechy, kakao i szczypta soli kłodawskiej, to przepis na smakowitą przekąskę, którą możemy się zajadać bez poczucia winy. Idealna energetyczna przegryska do szkoły, pracy, na wieczór filmowy. 🙂
Ok. 18 sztuk wielkości orzecha.
98 g daktyli
48 g orzechów nerkowca
36 g rodzynek
10 g kakao
6 g mąki ryżowej
Szczypta soli kłodawskiej
Wykonanie.
1. Daktyle, rodzynki moczymy ok. 1 godziny. Mielimy.
2. Orzechy nerkowca mielim.
3. Umieszczamy wszytskie składniki w misce, łączymy w jedną masę.
4. Wkładamy w foremki lub formujemy kulki i obtaczamy w wiórkach, maku, orzechach.
5. Umieszczamy w lodówce. Po kilku godzinach możemy się nimi zajadać.
Rady.
Zamiast szczypty soli możemy dodać szczyptę chili.
Chyba widzę kilka nieŚcisłości!
W składnikach jest kakao i mąka ryŻowa, a w wykonaniu brak o nich wzmianki, natomiast są wiórki i mak, którYch brak w składnikach…
Arturze, podane składniki mielimy, a potem możemy obtoczyć kulki czy jakieś inne nadane formy, makiem, orzechami wiórkami czy sezamem. I w takim kontekście się te maki i insze pojawiają. 😉 Pozdrawiam. 🙂
W przepisie 2 razy napisane RODZYNKi, chyba w jednym z tych miejsc powinno być kakao.
Tak, już poprawiłam. Dziękuję i pozdrawiam.