Ciasteczka owsiane! Kocham je miłością szczerą. Kawa w ich towarzystwie jest doskonała. Chrupiące, przełamane kokosową nutą, oblane czekoladą… Wyglądają niepozornie, ale zapewniam Cię, że na jednym się nie skończy…
Ok. 60 ml wody – gorącej ale nie wrzącej
115 g zmielonych płatków owsianych
20 g tłuszczu – do wyboru olej kokosowy lub masło klarowane (u mnie masło klarowane)
25 g wiórek kokosowych
20 g ksylitolu lub innego słodzidła
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Szczypta soli
Polewa:
1/3 tabliczki preferowanej czekolady
Wykonanie:
1. Wszystkie suche składniki mieszamy w misce. Dodajemy tłuszcz, łączymy z suchymi składnikami. Dolewamy stopniowo wodę. Zagniatamy ciasto w zwartą kulę.
2. Ciasto umieszczamy na ok. 15 minut w lodówce. Dzielimy na części. Wałkujemy na ok. 0.5 cm, wykrawamy i pieczemy ok. 15 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu ciastka studzimy.
3. W nagrzanym piekarniku lub w kąpieli wodnej rozpuszczamy czekoladę. Zanurzamy w niej wystudzone ciastka.
Rady/uwagi:
- ciasta różnie „zabierają” wodę – raz to będzie 60 ml raz 70 ml.. Zależy to od suchości płatków itp. Dolewajmy ją stopniowo, zagniatając ciasto w zwartą kulę;
- jeżeli wleje nam się za dużo wody, to dosypmy mąki owsianej i wiórek kokosowych.
Mąż je uwielbia!!! Są naprawdę pyszne( i zdrowe 🙂
Właśnie zajadam i są pyszne.Dziękuję????
Ewa, bardzo dobrze mi to czytać. 😀 Uściski :*
Przez przypadek trafiłam na Pani bloga i jestem pod wrażeniem tego, jak zachęcająco wyglądają Pani dania i jak ładnie są opisane ? będę zabierać się do roboty, bo już mam swoich faworytów.
Czy mogę użyć mąki owsianej czy lepiej delikatnie zmielić płatki, aby były lepiej wyczuwalne w ciastkach? Dopiero zaczynam eksperymentowanie z różnymi mąkami i dlatego będę wdzięczna za odpowiedź.
Gosiu, bardzo mi milo, że dane nam się spotkać. Dziękuję za miłe słowa. :*
Co do płatków, to jeżeli dodasz samej mąki, to wyjdą takie bardziej zbite. Na zmielonych z lekka płatkach lub na miksie płatków i mąki wychodzą według mnie lepiej. Ściskam :*
Bardzo dziękuję za inspirację.
Jedziemy na narty- zrobię takie 😀
Ada, ciacha sprawdzą się idealnie – zobaczysz. Udanego wypoczynku. Ściskam. ?
Ciasteczka rzeczywiście są przepyszne! Dzięki Aga!
Monika, bardzo się cieszę. 😀 To ja dziękuję za wpis. Ściskam i do napisania. :*