Marzy Ci się pyszne bezglutenowe i wegańskie cannelloni? Zapraszam na takie! Ten przepis sprawi, że Twoje kubki smakowe oszaleją. Potrawa jest tak smaczna, a jednocześnie tak skomponowana, że nie czuć w niej żadnych zamienników. Moje córki uwielbiają ją, ja też…

Ta zapiekanka powstała z mojej wielkiej miłości do włoskiego jedzenia. Uwielbiam makarony w opcji wszelkiej. Jeżeli również masz do nich słabość, to wiedz, że najlepsze makarony bezglutenowe pochodzą z Włoch. Włosi za bardzo je kochają, by jeść takie, które zwyczajnie są niesmaczne.

To wyśmienite dania powstało dzięki mojej współpracy z włoskim sklepem internetowym Maveat.pl <klkaj>Znajdziesz w nim oryginalne produkty spożywcze pochodzące prosto z Włoch. Miejsce, które  stawia na jakość!

Proste, dobre składniki, to gwarancja dobrego jedzenia. Taka też jest kuchnia włoska. Bardzo się cieszę, że odkryłam ten sklep. Takie miejsca sprawiają, że ograniczenia, alergie przestają mieć znaczenie. Liczy się smak. 🙂 

W przepisie wykorzystałam bezglutenowe Cannelloni  <klikaj>. Rurki świetnie trzymają fason, nie rozpadają się. Smakują bardzo pszennie. W ogóle włoskie bezglutenowe makarony smakują i wyglądają jak glutenowe. Jestem im wierna od lat. 

Podobnie ma się sprawa sera. Komu, jak nie Włochom, zależeć będzie na najsmaczniejszych wegańskich odpowiednikach sera? 🙂 No właśnie. 🙂

MozzaRisella – wegański zamiennik mozzarelli, to mój hit. Świetnie się topi, świetnie smakuje.

Zresztą, zobacz, jak wygląda na zdjęciach mojego cannelloni. Tu przeczytasz więcej o niej <klikaj>.

We włoskim sklepie Maveat.pl znajdziesz również genialny migdałowy serek do smarowania Mandorella – <klikaj>.

Kremowa konsystencja, delikatny smak… Coś pięknego! 🙂 U mnie genialnie sprawdził się w wersji wytrawnej, jako część farszu,

ale powiem Ci, że na słodko smakuje (na kanapki, do naleśników…) przepychota!

Wiedz, że jeżeli coś polecam, to dlatego, że jest tego zwyczajnie warte! 

A teraz bierzemy się za gotowanie. 🙂 OSTRZEŻENIE! Ta zapiekanka wywołuje mruczenia podczas jedzenia. 🙂 

 

Składniki (2 porcje)

7 rurek makaronu typu cannelloni – podgotowane przez ok. 1,5 minuty

Farsz:

1 opakowanie (180 g) wegańskiego serka migdałowego Mandorella

100 g jogurtu naturalnego

100 świeżego szpinaku

½ cebuli czerwonej – średnia

1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej

30 ml oliwy

10 ml soku z limonki

1 ząbek czosnku

1 łyżeczka skrobi kukurydzianej lub ziemniaczanej

Sól, pieprz do smaku

Wykonanie:

Na oliwie przesmażamy do zeszklenia drobno pokrojoną cebulę. Szpinak obgotowujemy przez ok. 3 minuty, odcedzamy, drobno siekamy. W misce łączymy wszystkie składniki farszu, doprawiamy do smaku.

Sos pomidorowy

1 marchewka – średnia

½ łodygi selera naciowego

½ cebuli czerwonej

250 ml passaty pomidorowej

60 ml czerwonego wina – wytrawne

45 ml oliwy

Sól do smaku

oregano

Wykonanie:

Obrane warzywa bardzo drobno siekamy, przesmażamy na oliwie przez ok. 15 minut. Pod koniec podlewamy czerwonym winem, passatą, gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 15 minut.

Na dnie formy umieszczamy cienką warstwę sosu pomidorowego, następnie wykładamy nadziane farszem rurki, pokrywamy je pozostałą częścią farszu oraz sosu pomidorowego, ścieramy wegańską mozzarelle, posypujemy oregano, skrapiamy oliwą. Pieczemy przez ok. 25 minut w 180 stopniach C.

Komentarze: