Lubię kapustę za jej smak i walory zdrowotne, więc staram się przynajmniej raz w tygodniu coś z niej ugotować. Sezon jesienno – zimowy temu sprzyja.
Zupa dobra, rozgrzewająca. Kwaskowata, więc jeżeli nie lubisz lub robisz dla dzieci sugeruję dać mniej octu balsamicznego lub go pominąć.
Zapraszam.
2 średnie marchewki
1 cebula
2 ząbki czosnku
1 pietruszka
Kawałek selera – ok. 1 cm plaster
1/4 małej główki czerwonej kapusty – ok. 1 szklanka
3 kiszone ogórki
6 pieczarek
150 ml pasty pomidorowej
2 łyżek masła klarowanego lub innego preferowanego tłuszczu
Przyprawy:
1 łyżeczka posiekanego imbiru
2 liście laurowe
2 ziela angielskie
1 łyżka octu balsamicznego
1 łyżeczka soku z cytryny
Szczypta (tyle, ile weźmiemy w trzy palce ;)) rozmarynu, tymianku, pieprzu, lubczyku (suszony, mielony korzeń)
Sól do smaku
1. W rondlu, w którym będziemy gotować zupę, rozgrzewamy 1 łyżkę tłuszczu. Podsmażamy na nim pokrojoną w kostkę cebulę. Dodajemy liście laurowe, ziele angielskie, imbir, czosnek i przesmażyć minutę. Dorzucamy pokrojoną w kostkę marchew, pietruszkę, seler, pokrojone w plastry pieczarki. Przesmażamy ok. 3 minut. Na samym końcu dajemy, wraz ze szczyptą soli, poszatkowaną kapustę i przesmażamy ok. 5 minut. Dolewamy pastę pomidorową, 1,2 l wody. Przykrywamy i gotujemy ok. 15 minut.
2. Na patelni, na łyżce masła, przesmażamy ok.3 minut pokrojone w kostkę ogórki. Dodajemy do zupy. Gotujemy ok. 10 minut. Doprawiamy octem balsamicznym, sokiem z cytryny, tymiankiem, rozmarynem, pieprzem, lubczykiem i solą. Gotujemy jeszcze kilka minut.
Rady:
- jeżeli chcemy zupę w łagodniej wersji, to dajmy mniej lub pomińmy ocet balsamiczny.
Ależ niezwykły smak zupy…! Aż męża przygnało na dół do kuchni z pytaniem co tak wspaniale pachnie. Nie wiem czy dzieci zjedzą ale będziemy próbowali ich przekonać. Dzięki!
Agata, dziękuję! Bardzo mi to dobrze czytać. Jak mężowi Twemu podpasowało, to już jest świetnie. 🙂 Mam nadzieję, że dzieciaki chociaż spróbowały. Dziękuję za komentarz… Ściskam Was mocno! :*