Pokrzywa już w starożytności była cenioną rośliną. Zalecano ją między innymi na wzmocnienie miłosnego wigoru. Słowianie natomiast uznawali pokrzywę za roślinę magiczną i ochronną, która skutecznie odpędzała złe duchy. W medycynie ludowej stosowano ją na bóle reumatyczne, padaczkę, paraliż, tamowanie ran czy choroby żołądka.

Obecnie wiemy, że pokrzywa jest rośliną, która doskonale odżywia, mineralizuje, witaminizuje, wzmacnia, oczyszcza, odmładza i regeneruje nasz organizm. A to wszytko za sprawą sporych ilości substancji leczniczych znajdujących się w niej, by wymienić kilka podstawowych: witaminy A, C, B, K, chlorofil, ksantofil, flawonoidy, histaminę, krzemionkę, kwas mrówkowy, wapń, żelazo. Jeżeli mamy problemy z poziomem żelaza, pokrzywa szybko się z nim upora. Jest krwiotwórcza.

Wiosna jest idealnym czasem na pokrzywę i na kurację oczyszczającą. 2 tygodnie z dodatkiem pokrzywy i żadne przesilenia nam nie groźne.

Jednym ze smacznych sposobów na pokrzywę jest sos sałatkowy. Z córkami jemy go ze smakiem.

Składniki (ok. 3 porcje):

Ok. 10 listków młodej pokrzywy  – umieszczamy je na sekunde we wrzątku lub myjemy w zimnej wodzie pocierając listki, aby pozbyć się parzących „kolców”- drobno kroimy

5 łyżek oliwy

1 łyżka soku z cytryny

1/2 łyżeczki octu jabłkowego lub octu balsamicznego

1 cm imbiru – startego na drobnych oczkach

Szczypta (tyle ile wezmę w trzy palce) ksylitolu (lub inne słodzidło)

Szczypta soli

Szczypta mielonej kolendry (ziarna)

Wykonanie:

1. Oliwę, sok z cytryny, ocet mieszamy do połączenia. Dodajemy starty imbir, pokrzywę, doprawiamy do smaku. Odstawiamy na ok. 15 minut.

2. Sosem polewamy sałatki, surówki – sos dobrze komponuje się z wszelkimi sałatami.