Buraczki i komosa, to ulubione połączenie mojej młodsze córki. Bazując na tych preferencjach tworze różne potrawy, w których inne, już mniej ulubione, składniki przemycam. Tutaj przed jej wnikliwym spojrzeniem skutecznie ukryłam czerwoną soczewicę.

Potrawa jednogarnkowa, więc jej przygotowanie nie wymaga od nas wiele wysiłku.  Dobra na ciepło i na zimno, solo i jako dodatek do pieczywa, ryżu.


Składniki (ok. 4 porcje):

Ok. 350 ml wody

5 średnich buraczków (ok. 600 g)

1 cebula

1 ząbek czosnku

60 g komosy ryżowej

60 g czerwonej soczewicy

Ok. 1 cm imbiru – świeży

1/2 limonki – sok

1/2 łyżeczki nasion kuminu

1/2 łyżeczki nasion kozieradki

1/ 3 łyżeczki kurkumy

1/3 łyżeczki czarnej gorczycy

1 łyżeczka mielonej kolendry

Szczypta asafetydy – opcjonalnie

Szczypta chili – opcjonalnie

1/2 łyżeczki sumaku lub mielonego mango w proszku – opcjonalnie

2 łyżek tłuszczu

2 łyżek natki pietruszki

1 łyżka natki kolendry

Sól do smaku

Wykonanie:

1. Buraczki obieramy i kroimy w niewielką kostkę ok. 1, 5 cm.

2. Cebulę kroimy w kostkę.

3. W nieprzywierającym rondlu/patelni rozgrzewamy tłuszcz. Wrzucamy na niego kumin, kozieradkę, gorczycę, przesmażamy, aż nasiona zaczną strzelać. Dodajemy starty imbir, cebulę, przesmażamy do zeszklenia. Przepuszczamy przez praskę czosnek i wrzucamy do cebuli wraz z buraczkami. Przesmażamy ok. 5 minut co jakiś czas mieszając.

4. Do buraków dodajemy solidnie przepłukaną komosę ryżową i soczewicę. Minutę przesmażamy mieszając, a następnie podlewamy wodą. Przykrywamy pokrywką. Od czasu do czasu mieszamy. Po ok. 10 minutach duszenia dodajemy asafetydę, kurkumę, kolendrę, sproszkowane mango/sumak.

5. Gotujemy pod przykryciem do preferowanej miękkości buraczków. Jeżeli zajdzie potrzeba, podlewamy dodatkową wodą. Doprawiamy sokiem z cytryny i solą, chili. Posypujemy natkami.

Komentarze:
2 komentarze
  1. Kamila 27 stycznia, 2019 at 18:39 - Reply

    Pycha!!! Uwielbiam jednogarnkowe dania. Idealny przepis na lunch?

    • Aga Bednarska 27 stycznia, 2019 at 23:25 - Reply

      Kamila, lubimy podobne gotowanie. 🙂 ???