Obiecałam sobie, że w tym roku żadnej cukinii nie przepuszczę. Mam jej na działce 8 krzaków, więc wyzwanie nie małe. 😉 

Cukinia w sosie pomidorowym należy do jednych z naszych ulubionych z nią przetworów. Aromatyczna, idealna jako dodatek do makaronów no i świetni się przechowuje. 

Tutaj pokroiłam ją za pomocą obieraczki, która tnie warzywa w formę makaronową, ale równie dobrze cukinię można pokroić w słupki czy krążki (młodą). Skrajam tylko części bez nasion. Jeżeli używam większych i starszych cukinii, to obieram ją ze skórki.

 

Składniki:

1 kg pokrojonej cukinii

ok. 800 ml pasty pomidorowej – domowej lub sklepowej 

110 ml oliwy z oliwek 

1 łyżka kaparów w zalewie

3 gałązki świeżej bazylii

2 ząbki czosnku

1 łyżka dowolnego słodzidła – opcjonalnie 

szczypta suszonego oregano 

sól

Wykonanie:

  1. Pokrojoną cukinię (czytaj wstęp) zasalamy, umieszczamy w durszlaku do odcieknięcia na ok. 30 minut. 
  2. W rondlu rozgrzewamy oliwę, na średnim ogniu podsmażamy na niej przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną drobno bazylię i tak samo posiekane kapary. 
  3. Dokładamy lekko odciśniętą cukinię, przesmażamy mieszając przez ok. 10 minut. Cukinia ma być przesmażona. 
  4. Dolewamy pastę pomidorową, dodajemy słodzidło (opcjonalnie, nie jest to mus 😉 ), szczyptę soli, oregano – dusimy przez kolejnych 10 minut. Sos ma być gęsty. 
  5. Po tym czasie gorący sos umieszczamy w słoikach, lekko stukamy o stół czy inny blat, aby pozbyć się pustych przestrzeni w sosie, a następnie pasteryzujemy przez 30 minut w temperaturze ok. 90 stopni – po zawrzeniu wody zmniejszamy lekko ogień. 
  6. Słoiki wyjmujemy, dokręcamy, przekręcamy do góry dnem, przykrywamy ręcznikiem lub kocykiem, zostawiamy do wystudzenia. Dobrze zapasteryzowane słoiki to takie, w których zakrętka ” nie pyka”. Jest to warunek dobrego przechowania zawartości słoików. Słoiki podczas pasteryzacji powinny wystawać z wody na ok. 1 -2 cm. W takich warunkach powietrze zawarte w słoikach ma swobodne ujście. 
Komentarze:
6 komentarzy
  1. Olesia 15 sierpnia, 2020 at 09:50 - Reply

    Agnieszko, a gdyby robic ze swiezymi pomidorami zamiast pasty, ile (w kg) by trzeba bylo tych pomidorow wziac? Pasta z pomidorow tutaj musi byc jakiej gestosci – bardzo gesta, czy nie? Jak lepiej ja przyrzadzic dla tego przepisu?

    • Aga Bednarska 15 sierpnia, 2020 at 10:11 - Reply

      Olesiu, nie oparowywałam pod to przepisu, zawsze robię na oko. Ale niedługo ruszam z pomidorami – może kilka receptur będę miała czas ogarnąć, bo robię różności. Jeżeli pasta jest mniej gęsta, to najlepiej ją odparować gotując – przed dodaniem. Jeżeli chcesz mieć mniej gęsty, to dodaj taką pastę, jaka Ci pasuje. Ja po prostu te sosy robię gęste, bo takie mi później w użyciu odpowiadają. Buziak :*

  2. Ewa 4 sierpnia, 2020 at 14:10 - Reply

    Czy mogę dodać passate pomidorowa?

    • Aga Bednarska 4 sierpnia, 2020 at 19:07 - Reply

      Tak, ja tak daje, jak nie mam jeszcze domowej.

  3. Delektujemy 4 sierpnia, 2020 at 11:33 - Reply

    Podobnie jak Ty, mam pod dostatkiem cukinii w tym roku. Jemy ją ostatnio dosłownie ciągle i szukając przetworów z cukinią, trafiłam na Twój blog:) Na pastę z cukinii znałam dosyć podobny przepis, natomiast ta cukinia w sosie pomidorowym, to dla mnie coś nowego i koniecznie spróbuję:)

    • Aga Bednarska 4 sierpnia, 2020 at 11:48 - Reply

      Bardzo się cieszę, że na coś się przydałam. 😉 Zaglądaj do mnie, bo w tym miesiącu cukinii u mnie przetworowo będzie w różnej postaci – grillowana, w oliwie, w sosach – przynajmniej mam taki plan, by pospisywać chociaż część przetworów, które z cukinii robię. Buziaki :* Niech moc słoikowania będzie z nami! 😀