Smaczna i zdrowa alternatywa dla pasztetów mięsnych. Słonecznikowa pasta jest w smaku zbliżona do tradycyjnych, w pracy natomiast mało czasochłonna. Idealna forma na przemycenie sobie czy dzieciom sporej ilości słonecznika, orzechów.:) Polecam. 

Składniki:

200 g nasion słonecznika- namoczonych przez 3-4 godziny

30 g włoskich orzechów

10 suszonych pomidorów- pokrojonych w kostkę

3 łyżki oliwy z oliwek

1 średnia cebula- pokrojona w kostkę

2 ząbki czosnku- przeciśnięty przez praskę

Sok z połowy limonki

1/2 łyżeczka suszonej bazylii lub łyżeczka świeżej- posiekanej

1 łyżeczka natki pietruszki

Sól, szczypta pieprzu, szczypta ksylitolu.

1 łyżka masła klarowanego lub oleju kokosowego do smażenia

Wykonanie.

1. Cebulę szklimy na rozgrzanej patelni z łyżką tłuszczu. Dodajemy pomidory, podsmażamy kilka minut. Na samym końcu dokładamy czosnek i jeszcze z minutę podsmażamy.

2. Powyższe składniki, wraz z odcedzonym i przepłukanym słonecznikiem oraz oliwą blenderujemy. Do masy dodajemy sok z limonki, orzechy, bazylie, ponownie blenderujemy. Doprawiamy do smaku.

3. Przechowujemy w lodówce do 5 dni.

Rady:

Jeżeli nie mamy orzechów włoskich, to zróbmy bez nich- wyjdzie równie smaczny. Sok z limonki możemy zamienić na sok z cytryny. Oliwe z oliwek możemy zastąpić innym tłoczonym na zimno tłuszczem pod warunkiem, że jego smak nie będzie nam w tej paście przeszkadzał. Zamiast suszonych pomidorów możemy użyć pomidorów suszonych w zalewie- dajmy ich kilka więcej.