Uwielbiam włoską kuchnie za jej smaki ale też za szybkość gotowania. Sporo potraw robi się w niej „al momento”. Powiedzmy taki makaron z sosem. W czasie, gdy gotują się kluski zrobimy sos. Kilka minut i pyszne danie gotowe.
Dzisiaj zapraszam Cię na makaron z cukinią i owocami morza.
Jeżeli nie chcesz jeść owoców morza, to je pomiń. Często robię ten makaron właśnie w takiej postaci.
Składniki (ok. 3 porcji):
Makaron z tego przepisu <klik> lub inny – świetnie się sprawdzają np. rurki, a świderki kiepsko (nie do tego sosu)
1 mała cukinia ok. 200 g
Tacka owoców morza – ok. 200 g – jeżeli są zamrożone, to przed użyciem je rozmroźmy
Ok 100 ml białego wytrawnego wina
50 ml oliwy z oliwek
1 cebula
1-2 ząbki czosnku
ok. 2 łyżek natki pietruszki
1 – 2 łyżek masła klarowanego lub innego preferowanego tłuszczu do smażenia – we Włoszech jest to oczywiści oliwa, ale ja nie jestem zwolennikiem smażenia na niej, stąd u mnie masło
Sól do smaku
Wykonanie:
1. Rozgrzewamy w rondlu/patelni tłuszcz do smażenia. Wrzucamy na niego pokrojoną w kostkę cebulę. Smażymy do zeszklenia. Dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, minutę przesmażamy.
2. Cukinię kroimy na połowę, a połówki na półplastry. Wrzucamy do cebuli. Przesmażamy na dosyć silnym ogniu ok. 2 minut. Podlewamy winem. Kilka minut gotujemy, aż wyparuje alkohol. Wrzucamy owoce morza, gotujemy ok. 1 -2 minut. Nie możemy tego robić za długo, bo np. krewetki staną się twarde, gumowate, niesmaczne.
3. Ściągamy rondel z ognia i wlewamy oliwę, która nam świetnie zagęści sos. Wsypujemy pokrojoną natkę pietruszki. Przed jedzeniem możemy dodatkowo polać makaron oliwą. Ja tak robię – uwielbiam oliwę w ilościach sporych, ale też używam łagodnej w smaku.
Rady:
– krewetki rozmrażamy, ponieważ zamrożone wymagają dłuższej obróbki cieplnej i wtedy wyjdą nam na pewno twarde, gumowate, a mają być miękkie.
– jeżeli nie jadasz owoców morza, to je pomiń. Sos jest smaczny i bez nich (najczęściej właśnie taki robię).
Komentarze: