Uwielbiam kuchnię Bliskiego Wschodu za jej smaki, zapachy, kulturę sięgającą tysiące lat. Dzisiejszy wpis poświęcony będzie tradycyjnym perskim ciasteczkom. Słodkie, orzechowe, z nutą kardamonu i róży. Czy można chcieć czegoś więcej? 🙂
ok. 20 sztuk
200 g orzechów włoskich (plus parę na ozdobę)
4 żółtka
50 g ksylitolu zmielonego na puder
1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 łyżeczka roztartych jadalnych płatków róż lub 1 łyżka wody różanej
4 nasiona kardamonu- rozgniecione
Wykonanie:
1. Orzechy mielimy na grubą mąkę.
2. Żółtka ucieramy z ksylitolem do białości.
3. Dodajemy do żółtek orzechy wraz z pozostałymi składnikami. Mieszamy drewnianą łyżką.
4. Łyżką lub wilgotnymi dłońmi formujemy okrągłe, spłaszczone ciasteczka. Ozdabiamy kawałkiem orzecha. Układamy, w odstępach na wyłożonej pergaminie blasze.
5. Pieczemy przez 20 minut w temperaturze 150 stopni, a potem studzimy na kratce.
Rady:
W oryginalnej recepturze cukru jest 100 g, można go zwiększyć- dla nas byłoby to za słodkie.
Zapraszam na fan page:
Czy cos zamiast róży nadaje się ??