Zapraszam na pyszne ciasteczka przekładane masą daktylową. Smakowo jak i wizualnie prezentują się doskonale, a pracy przy nich niewiele.
Ciasto (ok 10-12 sztuk):
90 gram mąki kokosowej
70 gram klarowanego masła (temperatura pokojowa)
40 gram ksylitolu (najlepiej zmielonego na puder)
4 łyżki mleka roślinnego
1/2 łyżeczki sody
1/2 łyżeczki octu jabłkowego
esencja waniliowa-opcjonalnie
1 jajko
Masa:
8 daktyli
Wykonanie:
Daktyle, jeżeli są twarde, moczymy w ciepłej wodzie przez ok. 1 godzinę, odsączamy i rozdrabniamy. Mamy smaczne nadzienie do naszych ciasteczek.
Mąkę kokosową z sodą mieszamy w misce. Miękkie masło ucieramy na puszystą masę dodając stopniowo cukier, a potem jajko. Masę wlewamy do mąki, dodajemy mleko i ocet-wyrabiamy ciasto. Po wyrobieniu wstawiamy na ok. 20 minut do lodówki. Wyjmujemy i chwilę dajemy się ciastu ogrzać-będzie łatwiej na nim dalej pracować. Dzielimy na mniejsze części, wykładamy na pergamin, przykrywamy drugim i wałkujemy dosyć cienko, bo ok. 2-3 mm. Wykrawamy ciastka. Za pomocą noża przenosimy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, pieczemy ok. 10 minut. Po upieczeniu ciastka będą kruche- odstawiamy na ok. 1 h do wystudzenia. Po tym czasie nasze wypieki są gotowe do przekładania-smarujemy masą ciemniejszą stronę ciastek i przykładamy również tą ciemniejszą do środka. Smacznego!
Rady:
Przy wykrawaniu ciastek z dziurką zawsze robimy pierwsze dziurkę, a potem większą foremkę. Jeżeli postąpimy odwrotnie ciasto będzie pękać. Ciasto wymaga trochę zabawy przy wałkowaniu- brzegi pękają, więc to, z czego nam się ciastek nie udało wykroić, zbieramy i pomownie wałkujemy.
Meal-related structured self-monitoring of blood glucose: effect on diabetes
control in non-insulin-treated type 2 diabetic patients.
order viagra online Meal-related structured self-monitoring of blood glucose:
effect on diabetes control in non-insulin-treated type 2 diabetic patients.
And, it’s totally free! buyhdpillvia.com And, it’s totally free!
Aguś, ciasto jest dość ciężkie w obróbce przez to, że się kruszy, namęczyłam się dzisiaj trochę z „pomocą” przy boku w postaci dwóch małych rączek. Rzeczywiście trzeba się obchodzić delikatnie z tymi ciastkami. Przelożylismy domową czekośliwką, chwilowo dość daktyli. W cieście czuć jajko dość mocno, albo mi się zdaje, więc ekstrakt waniliowy następnym razem raczej wjedzie do ciasta. Ekstrakt kupujesz, czy sama robisz? U nas domowy jednak słabo daje radę „zabić” zapach jajka lub nadać zapach ciastu. Pozdrawiam!
I’m pretty pleased to discover this great site.
I need to to thank you for ones time just for this fantastic read!!
I definitely savored every bit of it and i also have you saved as a favorite to check out
new stuff in your site.
Thank you for your support! Your words are best rewards for my work here, and huge inspiration to do my best in further recipes. I hope I will not disappoint you! Cheers and kisses!