Z tego przepisu jestem zwyczajnie dumna, bo karpatka jest w smaku też zwyczajna, pomimo tego, że tyle w niej „bez” jest. Tych, których nią karmie, są przekonani, że jedzą „normalną”. 🙂 Ciasto wyrasta cudownie, a krem wygląda i smakuje karpatkowo. Masa karpatkowa jest chyba jedyną, którą robię na maśle roślinnym, na maśle klarowanym też wychodzi, ale smakowo traci – masy jest dużo, masła też musielibyśmy sporo dać, jego posmak byłby mocno wyczuwalny, bo puszystość bez kłopotu można uzyskać. Nie przedłużając przejdźmy do meritum, czyli przepisu.

Ciasto ( forma 23 cm x 23 cm)

Z przepisu na ptysie <klik>

Składniki należy podwoić.  Można zrobić od razu podwójną porcję, można pojedynczo – raz na jedną blachę, a później na drugą. Piekę pojedynczo, ciasto też robię dwa razy, czyli sporządzam ciasto, wstawiam do pieczenia, gdy się piecze, robię krem, a potem masę do drugiej części. Ale tak naprawdę, to nie ma znaczenia, ważne, aby proporcje zachować w składnikach – ja po prostu chyba lubię się narobić, ale chcę mieć też dwie równe części ciasta. 😉 Nie polecam robić jednego placka i go przepoławiać – wyjdzie kiepsko, mało karpatkowo.

Uwaga: tutaj ciasto pieczemy ok. 35 minut w temperaturze 230 -240  stopni na słomkowy kolor – wtedy ciasto jest dobrze wypieczone, nie opadnie. Nie bójmy się temperatury, ciasto ptysiowe nie ma tendencji do przypalania się tak, jak inne. Po upieczeniu ciasto musimy dobrze wystudzić, nim nałożymy masę.


Masa:

400 ml mleka kokosowego – używam najczęściej tłustego kokosowego z kartonu (kokosa w masie po przestudzeniu nie czuć zupełnie) – nie napoju

1/3 szkl wody – do rozrobienia skrobi, jeżeli robimy na innym, niż kokosowe, to dajmy mleko (kokosowe jest tłuste, daje trochę wody)

200 g masła roślinnego – zwróćmy uwagę, aby w składzie nie zawierało cukru czy pochodnych mleka – temperatura pokojowa

3 łyżki skrobi ziemniaczanej

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

1/2 łyżeczka soku z cytryny

5 łyżek ksylitolu lub innego preferowanego słodzidła

Lód, woda

Wykonanie:

1. 400 ml mleka zagotowujemy. W pozostałej części płynu rozrabiamy mąkę ziemniaczaną, ksylitol. Gotujące się mleko ściągamy z ognia, wlewamy skrobie, mieszając doprowadzamy ponownie do zagotowania. Chłodzimy.

2. W misce umieszczamy masło, miksujemy do rozbicia kostki. Umieszczamy miskę z masłem w misce z kostkami lodu zalanymi zimną wodą, miksujemy do uzyskania ładnej, spójnej, puszystej masy.

3. Zimny budyń wkładamy po łyżce do masła, wlewamy sok z cytryny, miksujemy.

4. Krem wykładamy na zimny ptysiowy spód, przykrywamy drugim ciastem i do lodówki na przynajmniej 4 h – po tym czasie masa jest idealnie twarda.

5. Ciasto posypujemy ksylitolowym pudrem.

Rady/uwagi:

  • tylko na kokosowym mleku masa wychodzi odpowiednio gęsta, jak na zdjęciu. Na innych mlekach roślinnych będzie bardziej kisielowate, należydodać więcej skrobi, a i tak nie wyjdzie tak, jak na zdjęciu;
  • krem dosładzamy pod swoje preferencje.

Komentarze:
guest
66 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments
KAsia
KAsia
5 lat temu

aga Jakie masło roślinne można użyć?

Monika
Monika
Reply to  Agnieszka Bednarska
3 lat temu

Czyli masło swojskie prosto z mleka krowiego nie może być?

Asia
Asia
5 lat temu

A czy zamiast margaryny mogę użyć masła klarowanego?

aga
aga
5 lat temu

Z całym szacunkiem, zrobiłam karpatkę według tego przepisu i Zupelnie nie smakuje jak 'zwykla’. W kremie Czuć i mleko kokosowe i margarynę, do tego ma on dziwną konstystencję. Ciasto wyszło mniej wiecej ok ale też trochę dziwna konsystencja. Pozdrawiam.

Ewa
Ewa
5 lat temu

Ale il
Ile tego lodu? Przepraszam ale nie rozumiem o co chodzi z tym lodem

Natalia
Natalia
5 lat temu

A czy może być zwykłe masło extra?

Magda
Magda
Reply to  Natalia
1 rok temu

W przepisie na ciasto ptysiowe jest masło klarowane. Czym je zastapić zeby nie było „od krowy”? Wiadomo, że masło powstaje z mleka krowiego..

Monika
Monika
5 lat temu

Pani Agnieszko,
czy podwojenie składników z ptysi dotyczy 1 blatu? Tzn. czy z 1 porcji ptysiowej wychodzi 1 blat, czy na 1 blat trzeba podwoić tą porcję?

brzoza
brzoza
5 lat temu

Cudownie wygląda ta karpatka,muszę koniecznie wypróbować! Czy myśli Pani,że cukier kokosowy do masy będzie ok? Czy wpłynie to na kolor kremu?

Ewa
Ewa
5 lat temu

ten krem jest pyszny na mleku z nerkowców. Smak i zapach super, najlepiej ze wszystkich – „mleko” z nerkowca udaje zwykłe mleko.

Alicja
Alicja
4 lat temu

Mój bezglutemowy numer 1! Krem robilam raz na mleku waniliowy migdalowym raz na mleku z nerkowcow i nie moge się zdecydowac który lepszy. Ale z braku mąki ziemmiaczamej zrobilam z bezglutemowym budyniem waniliowy i kremy wyszly super. Co do ciasta-uzylam skrobi kulurydzianej i tez wyszło-tylko bylo może nieco twardsze i musiało dłużej się przegryzać z kremem. Jedyne co mi nie pasowalo to ilosc ciasta-jest go za dużo. Karpatka powinna byc chrupiąca,wiec ciasto nie powinno byc grube-robiłam bardzo często zwykle karpatki więc grubość ciasta mam obcykaną na pamięć:p Wiec nakładając na blaszkę nie zuzylam calej porcji. Z reszty zrobilam minikarpatki w foremkach do tartaletek lub mufinek i wyszły śmieszne. Myślę,że grubość ciasta zalezy od gustu-ja nie lubie.

Alicja
Alicja
4 lat temu

I krem za pierwszym razem ucieralam na lodzie, a za drugim razem dłużej ucierałam w misce obrotowej miksera-zostawiłam włączony i zajęłam się inną robotą. Drugi byl smaczniejszy i mniej czasochłonny.

Patrycja
Patrycja
4 lat temu

Zrobiłam! Wyszło super a to mój pierwszy raz ever! Świetny przepis! Dziękuję ?

Aziul
Aziul
4 lat temu

Czy można zrobić ciasto ptysiowe kakaowe?? Zależy mi aby karpatka była kakaowa. Ile dodać kakao? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.

Ikubisia
Ikubisia
3 lat temu

Karpatka pyszna ?

Monika
Monika
3 lat temu

Witam. Myślę o takiej karpatce na święta, zastanawia mnie tylko skąd słodycz jeśli chodzi o krem? Nic nie pisze o tym, że go slodzimy na którymkolwiek z etapow przygotowania.

Ania
Ania
3 lat temu

Czy tego kremu można też użyć do przełożenia tortu? Czy da sie z niego wykonać jakąś różyczkę z kremu ?
Raz robilam na mleku owsianym ale wyszlo rzadkie bardzo. Tort dla alergika na mleko.

Marta
Marta
3 lat temu

Jakie mleko kokosowe polecasz?
Czy na maśle bez laktozy 83% tłuszczu się uda?
Chciałabym zrobić ten krem do przełożenia tortu dla małego laktozowego alergika.

Aleksandra
Aleksandra
Reply to  Aga Bednarska
3 lat temu

mi się nie rozwarstwia real thai i nie wiem o co chodzi, a cała noc było w lodowce 🙁

OLa
OLa
3 lat temu

KARPATKA?? nie wierze.. bez glutenu… OMG. dziekuje za ten przepis. jutro go przetestuje pozdrawiam bardzo

Ania
Ania
3 lat temu

Nie chciałabym używać słodzików, czy można użyć miodu?

Jagoda
Jagoda
3 lat temu

Mam pytanie czy kremy można slodzic miodem? Mam płynny miód wielokwiatowy. Da radę?

jb
jb
3 lat temu

Jestem Ci dozgonnie wdzięczna za ten przepis na bezglutenowe ciasto parzone… Myślałam, że to się nie może udać 🙂 Ale wyszło znakomicie, ciasto wygląda jak karpatka i smakuje jak karpatka 🙂 Krem zrobiłam z proszku, szczerze mówiąc, bo znalazłam taki mniej więcej bezglutenowy (dla mnie to dość). Jeszcze raz wielkie dzięki za trud włożony w tworzenie przepisu!

Gosia
Gosia
2 lat temu

A czy skrobię ziemniaczaną można zastąpić niewielką ilością gumy guar?

Karolina
Karolina
2 lat temu

Proszę o doprecyzowanie: do masy potrzebujemy mleka/napoju kokosowego w kartonie (najczesciej litrowym) czy mleczka kokosowego z puszki (jeżeli tak to czy stałą czy płynną część używamy)?

Margaret
Margaret
2 lat temu

Bardzo mi się podoba ten przepis i także mam zamiar zrobic ta pyszna karpatke. Jednak mam pytanie : mam ekstrakt z miąższu kolosa w puszcze 91 % – czy to będzie odpowiednie do kremu?
I czy skrobia ziemniaczana to to samo co mąka ziemniaczana?
Pozdrawiam 🙂

Kinga Szturej
2 lat temu

Według Twojego przepisu zrobiłem wczoraj to ciasto i jestem pozytywnie zaskoczony. Z reguły wychodziło mi o średnim efekcie, ale teraz i w smaku i w konsystencji jest idealne. Dziękuje za podzielenie się nim.

Kasia
Kasia
2 lat temu

Czy mąkę ryżową mogę zastąpić inną bezglutenową (odpada też owsiana bg)?

Magda
Magda
2 lat temu

U mnie coś poszło nie tak. Masa na palniku puściła masło – była bardzo gęsta. Przy ucieraniu zrobiły się z niej kluski. Nie wiem czy garnek nie taki, czy to inny powód – składniki oraz ilość zgodnie z przepisem.

Magda
Magda
Reply to  Aga Bednarska
2 lat temu

Pierwszą partię wyrzuciłam – myślałam, że to błąd. Druga wyszła tak samo, ale tym razem ciasto rozdrobniłam ręcznie, ponieważ mikser tak jak wcześniej skończył rozdrabnianie na etapie „klusek”. Krem wyszedł perfekcyjnie. Na pewno za jakiś czas zrobię jeszcze jedno podejście do ciasta. Świetna strona. Pozdrawiam serdecznie.

Pola
Pola
2 lat temu

Wygląda bardzo kusząco!
Również nie mogę się doczekać aż wypróbuję Pani przepisy 🙂
Mam (pewnie głupie) pytanie, ale czy zamiast masła roślinnego można dać olej kokosowy…?
Chyba miałby podobną konsystencję w temperaturze pokojowej.

KAROLINA
KAROLINA
1 rok temu

Troszkę walczyłam z tym przepisem. Najpierw nie do końca wiedziałam, jakiej konsystencji powinno być ciasto ptysiowe, wydawało mi się zbyt gęste, bo nie dało się rozprowadzić po blaszce. Strasznie lepkie. Musiałam dodać trochę wody.
Masa mi się zważyła. Na szczęście udało mi się uratować. Czy budyć i masło roślinne powinno być w temperaturze pokojowej?Czy zimne?U mnie było zimne i chyba to była przyczyna. Mam taką sugestię, żeby odpowiednio sobie dosłodzić budyń, bo potem dosładzanie masy jest trudne. Ani ksylitol ani erytrytol nie rozmiksuje się tak, aby nie chrzęścił ( a zawsze i tak dodaję puder) .

Ola
Ola
1 rok temu

Czy ten lod jest konieczny?:) Przygotowałam się, że zrobię teraz, ale przeoczyłam kostki lodu ????

Karolina
Karolina
1 rok temu

Wykorzystuję przepis na krem do innych ciast, np do miodownika. Ale zawsze mi się lekko waży. Czy nie powinno być tak, że temperatura masła i budyniu powinna być jednakowa?Czyli albo wszystko z lodówki, albo wszystko w temperaturze pokojowej?Mam wrażenie, że masło z lodówki jest za zimne, jak dodaje potem budyń który jest już wystudzony, ale nie stał w lodówce, tylko w temperaturze pokojowej. Może być inna przyczyna?

Gosia
Gosia
9 miesięcy temu

A ekstrakt waniliowy kupny czy domowej roboty musi być? Jeśli kupny to jaki Pani poleca? I czy ekstrakt waniliowy może być zamieniony domowej roboty cukrem waniliowym?

Marta
Marta
8 miesięcy temu

Udała się. Trochę mało słodka jak dla mnie. Pewnie dlatego że dodałam Cukru brzozowego zamiast słodzika. Ogólnie w szoku jestem że wgl coś z tego wyszło. Dziękuję za ten przepis.