Z tego przepisu jestem zwyczajnie dumna, bo karpatka jest w smaku też zwyczajna, pomimo tego, że tyle w niej „bez” jest. Tych, których nią karmie, są przekonani, że jedzą „normalną”. 🙂 Ciasto wyrasta cudownie, a krem wygląda i smakuje karpatkowo. Masa karpatkowa jest chyba jedyną, którą robię na maśle roślinnym, na maśle klarowanym też wychodzi, ale smakowo traci – masy jest dużo, masła też musielibyśmy sporo dać, jego posmak byłby mocno wyczuwalny, bo puszystość bez kłopotu można uzyskać. Nie przedłużając przejdźmy do meritum, czyli przepisu.

Ciasto ( forma 23 cm x 23 cm)

Z przepisu na ptysie <klik>

Składniki należy podwoić.  Można zrobić od razu podwójną porcję, można pojedynczo – raz na jedną blachę, a później na drugą. Piekę pojedynczo, ciasto też robię dwa razy, czyli sporządzam ciasto, wstawiam do pieczenia, gdy się piecze, robię krem, a potem masę do drugiej części. Ale tak naprawdę, to nie ma znaczenia, ważne, aby proporcje zachować w składnikach – ja po prostu chyba lubię się narobić, ale chcę mieć też dwie równe części ciasta. 😉 Nie polecam robić jednego placka i go przepoławiać – wyjdzie kiepsko, mało karpatkowo.

Uwaga: tutaj ciasto pieczemy ok. 35 minut w temperaturze 230 -240  stopni na słomkowy kolor – wtedy ciasto jest dobrze wypieczone, nie opadnie. Nie bójmy się temperatury, ciasto ptysiowe nie ma tendencji do przypalania się tak, jak inne. Po upieczeniu ciasto musimy dobrze wystudzić, nim nałożymy masę.


Masa:

400 ml mleka kokosowego – używam najczęściej tłustego kokosowego z kartonu (kokosa w masie po przestudzeniu nie czuć zupełnie) – nie napoju

1/3 szkl wody – do rozrobienia skrobi, jeżeli robimy na innym, niż kokosowe, to dajmy mleko (kokosowe jest tłuste, daje trochę wody)

200 g masła roślinnego – zwróćmy uwagę, aby w składzie nie zawierało cukru czy pochodnych mleka – temperatura pokojowa

3 łyżki skrobi ziemniaczanej

1 łyżeczka ekstraktu waniliowego

1/2 łyżeczka soku z cytryny

5 łyżek ksylitolu lub innego preferowanego słodzidła

Lód, woda

Wykonanie:

1. 400 ml mleka zagotowujemy. W pozostałej części płynu rozrabiamy mąkę ziemniaczaną, ksylitol. Gotujące się mleko ściągamy z ognia, wlewamy skrobie, mieszając doprowadzamy ponownie do zagotowania. Chłodzimy.

2. W misce umieszczamy masło, miksujemy do rozbicia kostki. Umieszczamy miskę z masłem w misce z kostkami lodu zalanymi zimną wodą, miksujemy do uzyskania ładnej, spójnej, puszystej masy.

3. Zimny budyń wkładamy po łyżce do masła, wlewamy sok z cytryny, miksujemy.

4. Krem wykładamy na zimny ptysiowy spód, przykrywamy drugim ciastem i do lodówki na przynajmniej 4 h – po tym czasie masa jest idealnie twarda.

5. Ciasto posypujemy ksylitolowym pudrem.

Rady/uwagi:

  • tylko na kokosowym mleku masa wychodzi odpowiednio gęsta, jak na zdjęciu. Na innych mlekach roślinnych będzie bardziej kisielowate, należydodać więcej skrobi, a i tak nie wyjdzie tak, jak na zdjęciu;
  • krem dosładzamy pod swoje preferencje.

Komentarze:
75 komentarzy
  1. Gabriela 24 marca, 2024 at 23:35 - Reply

    DZIEKUJĘ bardzo za ten przepis,na Święta wypróbuję dla syna z Leśniowskim-Crohna(a zwykłe karpatki zawsze piekę z podwójnej porcji,bo tak bardzo lubimy),bo zawsze cierpi jak zje,a uwielbia.
    Agusiu,jak myślisz?zamiast słodzików-inulina?

  2. Ania 6 maja, 2023 at 07:03 - Reply

    Witam, karpatka wyszła wspaniała:D Podziwiam autorkę za przepis:) Polałam na koniec roztopioną czekoladą 70% (taka kratka wyszła) i to dopełniło smaku:) Do ciasta dałam mąkę ryżową własnej produkcji czyli zmielony ryż. Mam złamane jedno śmigło w młynku, więc były grudki po upieczeniu, ale jak z kremem postało przez noc, grudki zniknęły (ryż wymiękł;P ). Natomiast do masy dałam masło 82%. Nie czuć go w ogóle. Margaryny roślinnej nie używam, bo to zapychacz żył. Krem wyszedł przepyszny! 🙂 Dodanie mleka kokosowego to super pomysł. Polecam mleko GOONG z Dino (czysty skład).
    Bardzo dziękuję za przepis 🙂 Marzyłam o takim !:D

    • Alicja 29 grudnia, 2023 at 15:34 - Reply

      Masło 82% i ciasto nie jest już bezmleczne. Są już masła roślinne z bardzo dobrymi składami.

      • Iga 29 marca, 2024 at 16:17

        Masło to tłuszcz mleczny, a nie mleko!

  3. Agnes 5 kwietnia, 2023 at 22:26 - Reply

    Czy mleko kokosowe jest płynne czy gęste? Puszka czy karton?

    • Aga Bednarska 6 kwietnia, 2023 at 10:53 - Reply

      Może być z puszki lub kartonu – całość.

      • Monika 24 marca, 2024 at 03:40

        Ten tu przepis jest na jedną całą blachę? Piszesz o podwojenie składników, ale coś chyba źle rozumiem. Bo przecież nie dam 400 g.masla…

  4. Marta 19 lipca, 2022 at 18:12 - Reply

    Udała się. Trochę mało słodka jak dla mnie. Pewnie dlatego że dodałam Cukru brzozowego zamiast słodzika. Ogólnie w szoku jestem że wgl coś z tego wyszło. Dziękuję za ten przepis.

  5. Gosia 21 czerwca, 2022 at 11:03 - Reply

    A ekstrakt waniliowy kupny czy domowej roboty musi być? Jeśli kupny to jaki Pani poleca? I czy ekstrakt waniliowy może być zamieniony domowej roboty cukrem waniliowym?

  6. Karolina 9 stycznia, 2022 at 11:41 - Reply

    Wykorzystuję przepis na krem do innych ciast, np do miodownika. Ale zawsze mi się lekko waży. Czy nie powinno być tak, że temperatura masła i budyniu powinna być jednakowa?Czyli albo wszystko z lodówki, albo wszystko w temperaturze pokojowej?Mam wrażenie, że masło z lodówki jest za zimne, jak dodaje potem budyń który jest już wystudzony, ale nie stał w lodówce, tylko w temperaturze pokojowej. Może być inna przyczyna?

    • Aga Bednarska 7 lutego, 2022 at 20:24 - Reply

      Tak, wszystkie składniki do kremu muszą mieć tę samą temperaturę, inaczej się waży.

  7. Ola 19 grudnia, 2021 at 15:09 - Reply

    Czy ten lod jest konieczny?:) Przygotowałam się, że zrobię teraz, ale przeoczyłam kostki lodu ????

    • Aga Bednarska 19 grudnia, 2021 at 15:12 - Reply

      Nie, po prostu szybciej się w ten sposób zagęszcza. 😉

  8. KAROLINA 3 kwietnia, 2021 at 14:04 - Reply

    Troszkę walczyłam z tym przepisem. Najpierw nie do końca wiedziałam, jakiej konsystencji powinno być ciasto ptysiowe, wydawało mi się zbyt gęste, bo nie dało się rozprowadzić po blaszce. Strasznie lepkie. Musiałam dodać trochę wody.
    Masa mi się zważyła. Na szczęście udało mi się uratować. Czy budyć i masło roślinne powinno być w temperaturze pokojowej?Czy zimne?U mnie było zimne i chyba to była przyczyna. Mam taką sugestię, żeby odpowiednio sobie dosłodzić budyń, bo potem dosładzanie masy jest trudne. Ani ksylitol ani erytrytol nie rozmiksuje się tak, aby nie chrzęścił ( a zawsze i tak dodaję puder) .

  9. Pola 12 stycznia, 2021 at 13:07 - Reply

    Wygląda bardzo kusząco!
    Również nie mogę się doczekać aż wypróbuję Pani przepisy 🙂
    Mam (pewnie głupie) pytanie, ale czy zamiast masła roślinnego można dać olej kokosowy…?
    Chyba miałby podobną konsystencję w temperaturze pokojowej.

    • Aga Bednarska 13 stycznia, 2021 at 21:29 - Reply

      Polu, bardzo miło mi to czytać.. <3 Niestety olej kokosowy w takich kremach się raczej nie sprawdzi - pisze raczej, bo nie robiłam, ale nie widzę tego... Jednak chciałabym się mylić... Pozdrawiam!

  10. Magda 5 stycznia, 2021 at 20:05 - Reply

    U mnie coś poszło nie tak. Masa na palniku puściła masło – była bardzo gęsta. Przy ucieraniu zrobiły się z niej kluski. Nie wiem czy garnek nie taki, czy to inny powód – składniki oraz ilość zgodnie z przepisem.

    • Aga Bednarska 6 stycznia, 2021 at 08:18 - Reply

      I po tym etapie dalej nie robiłaś? Myślę, że wszystko poszło tak, jak trzeba – taki właśnie klusek się robi, po dodaniu jajek ciasto jest elegancko gładkie. Pozdrawiam!

      • Magda 6 stycznia, 2021 at 20:43

        Pierwszą partię wyrzuciłam – myślałam, że to błąd. Druga wyszła tak samo, ale tym razem ciasto rozdrobniłam ręcznie, ponieważ mikser tak jak wcześniej skończył rozdrabnianie na etapie „klusek”. Krem wyszedł perfekcyjnie. Na pewno za jakiś czas zrobię jeszcze jedno podejście do ciasta. Świetna strona. Pozdrawiam serdecznie.

      • Aga Bednarska 7 stycznia, 2021 at 21:54

        Magda, cieszę się, że się nie zraziłaś… Ściskam Cię bardzo! :*

  11. Kasia 15 grudnia, 2020 at 19:13 - Reply

    Czy mąkę ryżową mogę zastąpić inną bezglutenową (odpada też owsiana bg)?

    • Aga Bednarska 17 grudnia, 2020 at 16:55 - Reply

      Kasiu, nigdy nie robiłam inaczej – trzeba by przetestować…

  12. Kinga Szturej 13 października, 2020 at 11:13 - Reply

    Według Twojego przepisu zrobiłem wczoraj to ciasto i jestem pozytywnie zaskoczony. Z reguły wychodziło mi o średnim efekcie, ale teraz i w smaku i w konsystencji jest idealne. Dziękuje za podzielenie się nim.

    • Aga Bednarska 19 października, 2020 at 04:46 - Reply

      Kinga, bardzo miło mi to czytać. Dziękuję. :* Pozdrawiam!

  13. Margaret 10 czerwca, 2020 at 06:25 - Reply

    Bardzo mi się podoba ten przepis i także mam zamiar zrobic ta pyszna karpatke. Jednak mam pytanie : mam ekstrakt z miąższu kolosa w puszcze 91 % – czy to będzie odpowiednie do kremu?
    I czy skrobia ziemniaczana to to samo co mąka ziemniaczana?
    Pozdrawiam 🙂

    • Aga Bednarska 10 czerwca, 2020 at 20:34 - Reply

      Spokojnie to mleko będzie się nadawało. U mnie w przepisach skrobia to to samo co mąka, chociaż z technicznego punktu widzenia mąka w sklepach powinna nazywać się skrobią.

  14. Karolina 30 marca, 2020 at 21:42 - Reply

    Proszę o doprecyzowanie: do masy potrzebujemy mleka/napoju kokosowego w kartonie (najczesciej litrowym) czy mleczka kokosowego z puszki (jeżeli tak to czy stałą czy płynną część używamy)?

    • Aga Bednarska 30 marca, 2020 at 21:56 - Reply

      Ja kupuje w kartonie tłuste mleko kokosowe – ok. 82 % kokosa. Nie jest stałe, bo bez stabilizatorów. Napoje mają na pierwszym miejscu wodę – tych do mas nie polecam. Jeżeli z puszki i stałe, to zmieszać, połączyć składniki.

  15. Gosia 30 marca, 2020 at 18:33 - Reply

    A czy skrobię ziemniaczaną można zastąpić niewielką ilością gumy guar?

    • Aga Bednarska 30 marca, 2020 at 18:37 - Reply

      Proszę próbować, ja nie mam w tym temacie żadnego doświadczenia. Nie wiem, jak to wyjdzie na samej ryżowej plus guma. Ale szczerze jakoś nie widzę tego – mogę źle sądzić.

  16. jb 4 marca, 2020 at 23:00 - Reply

    Jestem Ci dozgonnie wdzięczna za ten przepis na bezglutenowe ciasto parzone… Myślałam, że to się nie może udać 🙂 Ale wyszło znakomicie, ciasto wygląda jak karpatka i smakuje jak karpatka 🙂 Krem zrobiłam z proszku, szczerze mówiąc, bo znalazłam taki mniej więcej bezglutenowy (dla mnie to dość). Jeszcze raz wielkie dzięki za trud włożony w tworzenie przepisu!

  17. Jagoda 15 stycznia, 2020 at 14:36 - Reply

    Mam pytanie czy kremy można slodzic miodem? Mam płynny miód wielokwiatowy. Da radę?

    • Aga Bednarska 15 stycznia, 2020 at 21:49 - Reply

      Jagoda, teoretycznie tak, nie wiem tylko jak to się przełoży na smak. Trzeba wypróbować, ja nigdy tak nie robiłam.

  18. Ania 29 października, 2019 at 15:31 - Reply

    Nie chciałabym używać słodzików, czy można użyć miodu?

    • Aga Bednarska 31 października, 2019 at 06:55 - Reply

      Możesz zamienić, nie próbowałam, ale z technicznego punktu w niczym to nie zaszkodzi. Pozdrawiam

  19. OLa 12 września, 2019 at 19:45 - Reply

    KARPATKA?? nie wierze.. bez glutenu… OMG. dziekuje za ten przepis. jutro go przetestuje pozdrawiam bardzo

    • Aga Bednarska 12 września, 2019 at 20:08 - Reply

      ? Bardzo się cieszę, że ucieszyły Cię przepis – mnie też. ? Na blogu też ma wzięcie. Trzymam kciuki, żeby karpatka wyszła Ci pyszna. Buziaki ?

  20. Marta 20 maja, 2019 at 10:45 - Reply

    Jakie mleko kokosowe polecasz?
    Czy na maśle bez laktozy 83% tłuszczu się uda?
    Chciałabym zrobić ten krem do przełożenia tortu dla małego laktozowego alergika.

    • Aga Bednarska 20 maja, 2019 at 12:30 - Reply

      Do masy używałam różnych z puszki – kremy dobrze na lidlowskim lub z rossmanna wychodzą np. Lubię też z firmy real thai. Na maśle wyjdzie najlepsze.

      • Aleksandra 25 sierpnia, 2019 at 20:17

        mi się nie rozwarstwia real thai i nie wiem o co chodzi, a cała noc było w lodowce 🙁

      • Aga Bednarska 28 sierpnia, 2019 at 08:30

        To mleko ma dużo tłuszczu, kokosa, bez dodatku wody z zewnątrz i się nie rozwarstwia.

  21. Ania 2 maja, 2019 at 05:57 - Reply

    Czy tego kremu można też użyć do przełożenia tortu? Czy da sie z niego wykonać jakąś różyczkę z kremu ?
    Raz robilam na mleku owsianym ale wyszlo rzadkie bardzo. Tort dla alergika na mleko.

    • Aga Bednarska 2 maja, 2019 at 06:09 - Reply

      Tak, ale musi być, tak jak piszę w pzepisie, na mleku kokosowym. Inaczej wychodzi masa kiślowata, bo np. mleko owsiane ma mało tłuszczu, to głównie woda.

  22. Monika 13 kwietnia, 2019 at 19:13 - Reply

    Witam. Myślę o takiej karpatce na święta, zastanawia mnie tylko skąd słodycz jeśli chodzi o krem? Nic nie pisze o tym, że go slodzimy na którymkolwiek z etapow przygotowania.

    • Aga Bednarska 14 kwietnia, 2019 at 14:23 - Reply

      Dzień dobry. Gdyby słodzidła brakowało jeszcze w skladnikach, to mogłabym się też nad tym zastanawiać. 😉 Na całe szczęście wiele osób sobie z moim przeoczeniem poradziło, słodki krem zrobiło. 🙂 Dziękuję za zwrócenie uwagi, dopisałam. Pozdrawiam

  23. Ikubisia 9 kwietnia, 2019 at 12:01 - Reply

    Karpatka pyszna ?

    • Aga Bednarska 10 kwietnia, 2019 at 18:00 - Reply

      Ale się cieszę. 😀 Dziękuję. :*

  24. Aziul 15 lutego, 2019 at 11:10 - Reply

    Czy można zrobić ciasto ptysiowe kakaowe?? Zależy mi aby karpatka była kakaowa. Ile dodać kakao? Proszę o pomoc. Pozdrawiam.

    • Aga Bednarska 17 lutego, 2019 at 20:04 - Reply

      Aziul, widziałam gdzieś takie karpatki, sama nie robiłam. Minus, to to, że kakao obciąża ciasto i nie wyrasta tak, jak bez niego – podobnie jest w innych wypiekach np. biszkoptach. Co do ilości kakao, to pewnie koło 1 łyżki trzeba by było dodać. Pozdrawiam.

  25. Patrycja 9 października, 2018 at 10:37 - Reply

    Zrobiłam! Wyszło super a to mój pierwszy raz ever! Świetny przepis! Dziękuję ?

    • Aga Bednarska 9 października, 2018 at 18:41 - Reply

      Patrycja, bardzo się cieszę, że przepis podszedł i wyszedł. 🙂 To ja Ci bardzo dziękuję. :* Ściskam i ma nadzieję, do następnego. :*

  26. Alicja 28 marca, 2018 at 00:07 - Reply

    I krem za pierwszym razem ucieralam na lodzie, a za drugim razem dłużej ucierałam w misce obrotowej miksera-zostawiłam włączony i zajęłam się inną robotą. Drugi byl smaczniejszy i mniej czasochłonny.

  27. Alicja 28 marca, 2018 at 00:04 - Reply

    Mój bezglutemowy numer 1! Krem robilam raz na mleku waniliowy migdalowym raz na mleku z nerkowcow i nie moge się zdecydowac który lepszy. Ale z braku mąki ziemmiaczamej zrobilam z bezglutemowym budyniem waniliowy i kremy wyszly super. Co do ciasta-uzylam skrobi kulurydzianej i tez wyszło-tylko bylo może nieco twardsze i musiało dłużej się przegryzać z kremem. Jedyne co mi nie pasowalo to ilosc ciasta-jest go za dużo. Karpatka powinna byc chrupiąca,wiec ciasto nie powinno byc grube-robiłam bardzo często zwykle karpatki więc grubość ciasta mam obcykaną na pamięć:p Wiec nakładając na blaszkę nie zuzylam calej porcji. Z reszty zrobilam minikarpatki w foremkach do tartaletek lub mufinek i wyszły śmieszne. Myślę,że grubość ciasta zalezy od gustu-ja nie lubie.

    • Aga Bednarska 30 marca, 2018 at 09:28 - Reply

      Alicja, bardzo Ci dziękuję za cenne uwagi. Na pewno wielu osobom się przydadzą Twoje wpisy. Dziękuję. Nie mam miski obrotowej więc doświadczenia brak. Z karpatkami zresztą pszennymi też. Uwierzysz, albo nie, ale ja pszenną łajzą piekarniczą byłam. 🙂 Ściskam. ?

  28. Ewa 19 lutego, 2018 at 22:07 - Reply

    ten krem jest pyszny na mleku z nerkowców. Smak i zapach super, najlepiej ze wszystkich – „mleko” z nerkowca udaje zwykłe mleko.

  29. brzoza 3 stycznia, 2018 at 12:29 - Reply

    Cudownie wygląda ta karpatka,muszę koniecznie wypróbować! Czy myśli Pani,że cukier kokosowy do masy będzie ok? Czy wpłynie to na kolor kremu?

    • Aga Bednarska 3 stycznia, 2018 at 22:10 - Reply

      Cześć. Dziękuję i namawiam, bo dobra. 🙂 Codo cukru kokosowego, to szczerze, nie mam pojęcia, czy wpłynie na kolor masy. Nigdy na nim nic nie robiłam. Pozdrawiam serdecznie.

  30. Monika 20 grudnia, 2017 at 08:06 - Reply

    Pani Agnieszko,
    czy podwojenie składników z ptysi dotyczy 1 blatu? Tzn. czy z 1 porcji ptysiowej wychodzi 1 blat, czy na 1 blat trzeba podwoić tą porcję?

    • Aga Bednarska 20 grudnia, 2017 at 10:15 - Reply

      Cześć Monika! Podwojone ciasto na ptysie starczy na dwa blaty (góra-dół) o wielkości ok 23×23 cm. W takiej formie robiłam. Pozdrawiam.

  31. Natalia 12 listopada, 2017 at 13:36 - Reply

    A czy może być zwykłe masło extra?

    • Agnieszka Bednarska 12 listopada, 2017 at 13:46 - Reply

      Tak, może być. Na takim zresztą się kremy robi. U nas musiałoby być klarowane, ale to przy takiej dużej ilości było by specyficzne. Stąd margaryna. Pozdrawiam serdecznie.

    • Magda 8 kwietnia, 2021 at 08:51 - Reply

      W przepisie na ciasto ptysiowe jest masło klarowane. Czym je zastapić zeby nie było „od krowy”? Wiadomo, że masło powstaje z mleka krowiego..

      • Aga Bednarska 8 kwietnia, 2021 at 12:08

        Wiadomo. 😉 Zastąpisz je roślinnym odpowiednikiem masła. Pozdrawiam.

  32. Ewa 26 października, 2017 at 04:40 - Reply

    Ale il
    Ile tego lodu? Przepraszam ale nie rozumiem o co chodzi z tym lodem

    • Agnieszka Bednarska 26 października, 2017 at 05:15 - Reply

      Cześć. Kremy dobrze jest ucierać na lodzie. Bierzemy lodu tyle, żeby dno miski pokryło, a w nią wstawiamy drugą, w której ucieramy. Jeżeli mam mało lodu, to dolewam trochę wody, żeby zimna powierzchnię zwiększyć. Ogólnie idzie o to, że tym sposobem następuje szybkie chłodzenie masy. Pozdrawiam.

  33. aga 29 września, 2017 at 14:04 - Reply

    Z całym szacunkiem, zrobiłam karpatkę według tego przepisu i Zupelnie nie smakuje jak 'zwykla’. W kremie Czuć i mleko kokosowe i margarynę, do tego ma on dziwną konstystencję. Ciasto wyszło mniej wiecej ok ale też trochę dziwna konsystencja. Pozdrawiam.

    • Agnieszka Bednarska 29 września, 2017 at 15:26 - Reply

      Aga, być może to zależny od tego, jaki został tłuszcz użyty. Ten przepis był już przez wiele osób testowany z zadowoleniem. Przynajmniej tak pisali. 😉 Karpatka przeze mnie robiona smakuje jak normalna. Konsystencja kremu, jak karpatkowa u mnie jest. Coś musiało pójść nie tak. Może się podważył? Pozdrawiam.

  34. Asia 17 września, 2017 at 06:45 - Reply

    A czy zamiast margaryny mogę użyć masła klarowanego?

    • Agnieszka Bednarska 26 września, 2017 at 16:27 - Reply

      Można użyć. Tylko musi być dobra, najlepiej domowe. Najpopularniejsze, najtańsze tylko smak popsują. Masło ucieramy w misce zanurzonej w drugiej z zimną wodą i lodem. Wtedy się ładnie do białości uciera. Masła dałabym też mniej, albo trochę więcej budyniu.

      • Aga 28 marca, 2024 at 13:55

        Hej ???? jakie masło roślinne było dokładnie użyte?

  35. KAsia 6 sierpnia, 2017 at 15:49 - Reply

    aga Jakie masło roślinne można użyć?

    • Agnieszka Bednarska 13 sierpnia, 2017 at 17:57 - Reply

      Kasiu. przepraszam, dopiero teraz wpisy ogarniam… Możesz użyć Alsan bio, albo zwykłej Palmy z Kruszwicy. Patrz tylko, żeby mleka nie było w niej. Ja robie na Palmie-nie jest to opcja zdrowa, bo tłuszcze utwardzane, ale dla smaku czasem zgrzeszę. Pozdrawiam. :*

      • Monika 3 maja, 2019 at 18:30

        Czyli masło swojskie prosto z mleka krowiego nie może być?

      • Aga Bednarska 3 maja, 2019 at 20:48

        Jeżeli używacie takiego, to bez problemu na nim zrobisz.

    • Gabriela 24 marca, 2024 at 23:36 - Reply

      DZIEKUJĘ bardzo za ten przepis,na Święta wypróbuję dla syna z Leśniowskim-Crohna(a zwykłe karpatki zawsze piekę z podwójnej porcji,bo tak bardzo lubimy),bo zawsze cierpi jak zje,a uwielbia.
      Agusiu,jak myślisz?zamiast słodzików-inulina?