Inspiracją do tego przepisu znalazłam we Włoszech. Właśnie tam w piecach do pizzy piecze się coś na kształt chrupiących bułeczek, by za chwilę zajadać je z serami i innymi dodatkami… 

Moje bezglutenowe bułeczki są mięciutkie, elastyczne i bardzo smaczne. Wszyscy w domu się nimi zajadają ze smakiem. Mi najlepiej smakują wyjęte tuż z pieca, bo wtedy mają chrupiąca skórkę. 

Swoje bułeczki piekłam w domowym piecu do wypieku pizzy Optima.   

Uwielbiam to urządzenie! W bezglutenowych wypiekach sprawdza się fenomenalnie! Kilka słów  o nim i przepis na pizzę. 

Oczywiście bułeczki upieczesz również w piekarniku – najlepiej na kamieniu do pizzy lub na grubej blasze. Kamień do pizzy należy nagrzewać wraz z piekarnikiem. 

 

Składniki (4 bułeczki): 

200 ml wody

5 g świeżych drożdży

1/2 łyżeczka cukru 

90 g skrobi ryżowej – zamiennie kukurydzianej

70 g mąki ryżowej 

20 g tapioki 

10 g białka grochowego – zamiennie mąka z ciecierzycy, z soi (zamienników należy dodać ok. 5 g więcej)

5 g łuski babki jajowatej 

1 łyżka oliwy 

1/2 łyżeczka soli 

Wykonanie:

  1. Wodę, drożdże, cukier łączymy ze sobą. Odstawiamy.
  2. Mąki, białko przesiewamy, dodajemy łuskę, wlewamy drożdżowy zaczyn, mieszamy do połączenia składników. 
  3. Dodajemy sól, oliwę, zagniatamy ciasto.
  4. Ciasto szczelnie zamykamy, odstawiamy na ok. 1 godzinę lub do chwili podwojenia objętości.
  5. Wykładamy ciasto na podsypaną mąką stolnicę, dzielimy na cztery równe części (lub dwie, jeżeli chcemy mieć większe lub dłuższe bułki), formujemy kulki, które przykrywamy i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 30 minut. 
  6. Po tym czasie dłonią spłaszczamy je na grubość ok. 1 cm nadając bułkom preferowany kształt. Odstawiamy na ok. 10 minut. Przed włożeniem do piecyka/ piekarnika spryskujemy ciasto wodą. 
  7. Pieczemy ok. 6 minut w temperaturze ok. 300 stopni (lub w najwyższej, jaka jest osiągalna) – w międzyczasie przekręcając je na drugą stronę. 

 

 

Komentarze:
15 komentarzy
  1. Ania 5 marca, 2021 at 23:13 - Reply

    Jestem w podobnej sytuacji jak Kasia nie mogę używać żadnego białka z roślin strączkowych (alergia na strączki, w tym ciecierzyce i soje). Czym to można zastąpić? I w jakim przeliczniku. ? pozdrawiam serdecznie

    • Aga Bednarska 6 marca, 2021 at 19:25 - Reply

      Aniu, możesz zastąpić na przykład mąką z orzechów tygrysich. Ewentualnie skrobia ryżowa lub kukurydziana. Tylko przy podmianie zapewne „pójdzie” mniej wody. Ale nie podam Ci dokładnego przelicznika, bo musiałabym to wcześniej praktykować i przeliczać.
      Pozdrawiam.

  2. Katarina 8 lutego, 2021 at 09:32 - Reply

    Aga, bułeczki są świetne, o czym pisałam Ci już jakiś czas temu. Ale muszę wspomnieć o jeszcze jednej ogromnej zalecie – po rozmrożeniu są tak samo świeżutkie i nie wymagają odpiekania – to ewenement na skalę całego pieczywa bezglutenowego bez chemicznych dodatków.

    • Aga Bednarska 8 lutego, 2021 at 23:37 - Reply

      Katarina, ale się cieszę! Bardzo ci dziękuję, że chcesz dzielić się swoimi spostrzeżeniami.. Do napisania! Ściskam! :*

  3. Anna 29 stycznia, 2021 at 16:11 - Reply

    Czy skrobia ryżowa i kukurydziana to coś innego niż mąka z kukurydzy, ryżu?

    • Aga Bednarska 9 lutego, 2021 at 00:47 - Reply

      Tak, to zupełnie inne właściwości.

  4. Kasia 14 stycznia, 2021 at 18:30 - Reply

    Czy białko grochowe (alergia na strączki, w tym ciecierzyce i soje) można zastąpić w jakiś sposób? Np. większą ilością łupiny babki jajowatej? 🙂 pozdrawiam serdecznie

  5. Jola 13 stycznia, 2021 at 15:40 - Reply

    Witam. Czy okreslenie „tapioka” oznacza w Pani przepisach „mąkę z tapioki” ? Bo mam tez tapiokę w domu ale w formie kulek i czuje w kosciach że „tapioka” to jednak skrót myslowy do mąki 😉

    • Aga Bednarska 13 stycznia, 2021 at 21:20 - Reply

      Tapioka jest w formie sypkiej lub w kulkach. Nie ma czegoś takiego, jak mąka z tapioki, bo tapioka jest skrobią/mąką pozyskiwaną z manioku i nazwaną tapioką. Stąd świadomie nie używam nazwy mąka z tapioki – ona nie jest mąką/skrobią z tapioki. Jeżeli już miałabym określać na zasadzie mąki/skrobi, to powinnam pisać skrobia z manioku. 😉 W przepisach używam sypkiej, a tam gdzie są kulki, to to widać ale i też i piszę – kulki do wypieków się nie nadają, tylko do gotowania.

  6. Eva 9 grudnia, 2020 at 16:07 - Reply

    Witam, dopiero poznaję Twojego bloga i udało mi się zrobić te bułeczki, które muszę przyznać, że wyszły całkiem smaczne, zupełnie jak z pszenicy. Zrobiłam też mufinki z owocami i też rodzince smakowały. Zostanę tu na dłużej jeżeli pozwolisz i popróbuję jeszcze kilku rzeczy, gdyż nie mogę jeść pszenicy. Mam pytanie co do drożdży jaki zastosować przelicznik między suchymi a świeżymi?

    • Anna 8 stycznia, 2024 at 22:35 - Reply

      OMG upiekłam dzisiaj i jestem w szoku. Pożarlam pierwszą i na szczęście jest noc bo wszystkie by zniknęły. Nie jadłam takiego pieczywa od wieków. Mam mąki, mam książki, więc jeszcze będę pysznie jadła ????

  7. Marta 2 grudnia, 2020 at 22:34 - Reply

    Witam serdecznie! Dziękuję za przepis! Czy można użyć czegoś innego, niż drożdże…? Mamy u synka alergię na drożdże, a on kocha bułeczki…

    • Aga Bednarska 2 grudnia, 2020 at 23:27 - Reply

      Jeżeli synek moze zakas (dzikie drożdże), to można go użyć zamiast – tylko wtedy technika wykonania inna, bo zakas wymaga czasu.

  8. Kate 18 listopada, 2020 at 12:59 - Reply

    Bułeczki wyszły bardzo dobre. Miękkie, sprężyste i niezakalcowate.Pieklam w piekarniku. Trochę góra blada. Może natepnym razem posmaruje rozbitym jajkiem lub posmaruje oliwa z wodą. Na razie najlepsze bułki jakie piekłam a piekłam ich sporo.

    • Aga Bednarska 22 listopada, 2020 at 21:04 - Reply

      Kate, ale dobrze mi to czytać! Bardzo Ci dziękuję, że znalazłaś chwilę i podzieliłaś się swoją o nich opinią. Ściskam Cię bardzo :*