Niezawodne, w smaku całkiem zwyczajne – jak pszenne – takie są te krokiety! Nic się nie rozpada, nic nie pęka, wszytko smakuję. 😀 Do tego czerwony barszczyk np. ten <klik> i mamy ucztę doskonałą. Jeżeli masz ochotę na krokiety, a nie możesz używać jajek lub mąki kukurydzianej możesz wykonać naleśniki według tej receptury <klik>. Bezjajeczną panierkę natomiast zrobisz tym sposobem <klik>.

Składniki (ok. 12 sztuk):

Naleśniki:

ok. 370 ml wody

3 jajka

100 g tapioki

100 g mąki kukurydzianej

70 g mąki z sorgo

szczypta soli

3 łyżki oliwy

Wykonanie:

1. Wszystkie składniki (prócz oliwy) łączymy za pomocą trzepaczki, odstawiamy na 10 5 minut.

2. Na patelni rozgrzewamy mocno oliwę, wlewamy do ciasta, mieszamy.

3. Już bez natłuszczania patelni wylewamy na środek patelni ciasto, rozprowadzamy jego cienką warstwę – ciasto ma się lekko na patelni rozlewać.

Farsz

Składniki:

400 g pieczarek – oczyszczone z ziemi, kapelusze obrane ze skórki

300 g ugotowanej lub ze słoika pasteryzowanej kapusty kiszonej

1 cebula

2 łyżki oliwy

sól do smaku

pieprz czarny – do smaku

Wykonanie:

1. Obrane pieczarki kroimy na cienkie plasterki (ja użyłam małej szatkownicy/mandoliny do warzyw), a następnie siekamy nożem.

2. Cebulę pokrojoną w kostkę szklimy na oliwie, dodajemy pokrojone pieczarki, dodajemy szczyptę soli, podsmażamy do miękkości, do czasu, aż odparuję wodę wytrąconą z grzybów.

3. Kapustę odciskamy, siekamy, dodajemy pieczarki, doprawiamy solą pieprzem.

4. Na brzegu naleśnika umieszczamy łyżkę farszu (ilość zależy od wielkości naleśników, u mnie duże), rozpłaszczamy go, zakładamy boki naleśników, a następnie zwijamy w rulon.

Panierka:

Panierujemy w jajku (wegańską panierką masz we wstępie do przepisu) i mące gari zmieszanej z odrobina innej np sorgo, kukurydzianej, ciecierzycy lub pokruszonych płatkach jaglanych, czy panierce z mąki z ciecierzycy. Tutaj mąka gari, sorgo i odrobina kurkumy dla koloru. Smażymy na złoty kolor.

Komentarze:
10 komentarzy
  1. Marti 17 marca, 2024 at 22:14 - Reply

    Czym można zastąpić mąkę z tapioki?

  2. Marta 9 grudnia, 2021 at 15:05 - Reply

    Często na śniadanie robię rozmaite naleśniki (zwykle nie mam chleba), mieszając różne mąki na oko… Tym razem, zainspirowana tym przepisem, skorzystałam właśnie z miksu tapioki i kukurydzianej… Bomba! Moje były akurat na dużej ilości jajek i z bananem – mięciutkie, delikatne, pycha. Dziękuję za inspirację 🙂

  3. Ania 17 listopada, 2021 at 12:54 - Reply

    Jaka maka moge zastapic make kukurydziana w tym przepisie?niestety oprocz glutenu nie moge tez jesc kukurydzy:(dziekuje bardzo za odpowiedz i wszystkie cudowne przepisy!

  4. Kasia 18 grudnia, 2019 at 15:35 - Reply

    Hej.
    Właśnie przymierzam się do zrobienia krokietów z tego przepisu, ale nie mam mąki z sorgo czy można ją czymś zastąpić? Pozdrawiam

    • Aga Bednarska 18 grudnia, 2019 at 20:22 - Reply

      Kasiu, na blogu jest drugi, podobny przepis ale bez mąki sorgo.

      http://www.bezglutenowejadlo.pl/nalesniki/krokiety-z-kapusta-i-pieczarkami/

    • Ewa 22 sierpnia, 2020 at 12:49 - Reply

      Robię przede wszystkim te naleśniki z uwagi na to że nie trzeba uważać mlek roślinnych. I nigdy jeszcze nie dodałam mąki z sorgo, bo jej ok prostu nie miałam, za to zamiast niej dodawałam mąkę owsianą, teff lub mieszkałam resztki innych mak. Zawsze wychodziły.

      • Aga Bednarska 22 sierpnia, 2020 at 19:16

        Ja do naleśników praktycznie też ich nie używam. Jeżeli już, to dla wyglądu, bo o ile ciasto na wodzie spokojnie da się zrobić, to np. po dodatku mleka kokosowego ciasto będzie miało takie rumiane plamki – nie wiem, jak to określić. 😉 Buziaki :*

  5. MagdaW 22 października, 2019 at 12:59 - Reply

    Popełniłam je wczoraj, wyszło mi 13 🙂 mam nadzieję,że chociaż na dwa dni wystarczy 🙂 to prawda,w konsystencji ciasto wybitne,nic się nie rozkleja,nie rozpada. To zwykłe naleśniki przy krokietach mi pękały, a tu proszę, ani jeden! Panierkę zrobiłam z ciecierzycy. Podałam z keczupem z cukinii i śliwek suszonych, pycha,naprawdę.
    Zastanawiam się tylko czy ewentualnie można te krokieciki mrozić, a jeśli tak to chyba lepiej przed smażeniem?

    • Aga Bednarska 22 października, 2019 at 17:32 - Reply

      Magda, cieszę się, że krokiety wyszły jak trzeba. Dla mnie takie naleśniki do krokietów sprawdzają się idealnie – w smaku i w plastyczności. Co do mrożenia, to nie mam osobistego doświadczenia, ale słyszałam o mrożonych krokietach bez panierowania i smażenia. Układane na tacce czy w woreczkach tak, by się nie stykały. Odmrożane, a potem jak świeże panierowane i smażone. Ponoć wychodzą bardzo dobrze.

    • Kasia 22 grudnia, 2021 at 23:33 - Reply

      A można użyć mleko bez laktozę?