Ojczyzną focacci są Włochy, chociaż jej korzenie odnajdujemy w starożytności. Drożdżowy płaski chlebek wraz z dodatkami był prekursorem pizzy. Pieczono go nad paleniskiem lub na glinianych płytach. Jego nazwa nawiązuje do tego, gdyż po łacinie focaccius znaczy tyle, co z paleniska, upieczony na ogniu.

Dzisiaj zapraszam Cię na dobrą, bezglutenową focaccie. U mnie z oliwkami i rozmarynem, ale to, jakich dodatków użyjemy, zależy od naszych upodobań.


Składniki:

1 jajko (rozbełtane) – możemy pominąć, wtedy dajemy ok. 15 ml (1 łyżka) wody więcej

1 łyżeczka suchych drożdży

170 g miksu mąk <klik>

1/2 łyżeczki agaru

60 ml wody+plus jedna łyżeczka

60 ml oliwy+1 łyżeczka

1/2 łyżeczki soli+1/3 łyżeczki

1/2 łyżeczki rozmarynu

1/2 łyżki syropy daktylowego, z agawy, cukru kokosowego – pożywka dla drożdży

4-5 oliwek – pokrojona na plastry


Wykonanie:

1. W letniej wodzie rozpuścić słodzidło, dodać drożdże, odstawić na 10 minut (przy suchych drozdżach nie jest to obowiązkowe, można dodać je bezpośrednio do mąka, ale ja tak robię).

2. W misce mieszamy wszystkie suche składniki, dodajemy pozostałe, mieszamy do uzyskania zwartego ciasta.

3. Przykrywamy ścierką i odstawiamy na ok. 50 minut.

4. 1 łyżeczkę oliwy, wody i 1/3 łyżeczki soli mieszamy w miseczce do połączenia.

5. Ciasto wykładamy na papier umieszczony na blasze do pieczenia, nadajemy mu kształt prostokąta lub koła (możemy użyć foremki).

6. Na  cieście rozprowadzamy wymieszaną z wodą oliwę, robimy palcami zagłębienia. Układamy po cieście oliwki, posypujemy rozmarynem.

7. Odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 15 minut.

8. Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do ok. 200 stopni przez ok. 15 minut.

Rady/uwagi:

  • ciasto ma być gęste, nie płynne; jeżeli potrzeba, to dodajemy więcej wody;
  • agar można zamienić na żelatynę;
  • na zdjęciach spód mi się z lekka przypalił – proszę na to nie patrzeć :).

Komentarze:
9 komentarzy
  1. Kasia 25 lipca, 2019 at 08:46 - Reply

    W przypadku żelatyny zamiast agaru, ile żelatyny?

    • Aga Bednarska 25 lipca, 2019 at 08:57 - Reply

      Ok.3/4 – 1 łyżeczka.

  2. Justyna 13 lipca, 2019 at 20:11 - Reply

    Idę za ciosem i próbuje kolejnych drożdżowych wypieków na mieszance która ostatnio mnie zachwyciła przy czczapuri. U mnie z porcji podwójnej na jajku i drożdżach świeżych wyrosla piękna i puszysta foccacia. Nie wiem czy to kwestia małej blaszki na taką porcje ciasta 18×28. Ale ponownie sukces. Nie jadłam niestety nigdy pszennej foccacii więc nie mam porównania. Ale bardzo smaczna zakąska która pasuje nie tylko do wina ?

  3. Iza 13 czerwca, 2019 at 19:46 - Reply

    Witam. Chciałam dziś upiec tę foccacię, ale… W składnikach bakłażanów nie ma, a w opisie wykonania – dwa ostatnie akapity – są.
    W którym momencie, w jakiej formie i ile ich dodać?
    Pozdrawiam.

    • Aga Bednarska 13 czerwca, 2019 at 20:28 - Reply

      Iza, nie mam pojęcia skąd mi się bakłażany wzięły, bo to z innego przepisu jest…Już usunęłam. Dziękuję za zwrócenie uwagi.

  4. Ania 7 lipca, 2018 at 05:41 - Reply

    Ile ma być słodziwa? Bo jest tylko 1/2 a nie ma miary 🙂

    • Aga Bednarska 7 lipca, 2018 at 07:48 - Reply

      Aniu, 1/2 łyżki. Przeoczyłam niedopisanie – poprawie. Pozdrawiam.

  5. mariola 11 maja, 2018 at 11:48 - Reply

    Witam A na proszku do pieczenia można zrobić?

    • Aga Bednarska 11 maja, 2018 at 12:15 - Reply

      Mariola, na proszku będzie. Możesz zobaczyć na stronie facebookowej zapowiedz. Ja robię ją trochę inaczej, bo na samym proszku wyjść może bardzo sucho… Na dniach opublikuje. Pozdrawiam. :*